Niedawno ogłoszenie zakończenia pandemii Covid – 19 przez WHO niesie za sobą liczne konsekwencje zdrowotne. Zmienia się sposób leczenia, kwalifikacji występujących przypadków i innych podobnych elementów. Są one na pierwszym planie. Natomiast w ich tle rozgrywa się temat pracy w biurach i wytycznych różnych firm w tym zakresie. Wykorzystując ten fakt wiele mniejszych lub większych podmiotów ogłasza koniec pracy zdalnej nakazując swoim pracownikom powrót do biura. Swoje działanie motywuje utrzymaniem relacji międzyludzkich oraz powrotem do efektywnego wykonywania zadań.
Koniec pracy zdalnej. Praca w biurze znacznie bardziej efektywna?
Przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakończeniu pracy zdalnej wiele podmiotów przeprowadziło bilans zysków i strat.
Dokonaliśmy weryfikacji od strony ekonomicznej. Analizowaliśmy czy oszczędności uzyskane z całkowitej pracy zdalnej naszych pracowników przełożyły się na efektywność pracy. Przede wszystkim zależało nam aby na przestrzeni czasu utrzymać obecną bazę klientów a nawet dokonać jej powiększenia. Wzrostu spodziewaliśmy się w okresie po pandemicznym gdy częściowo wróciliśmy już do biura. Okazało się, że praca w biurze przynosi nam znacznie większe efekty finansowe – mówi nam Pan Dariusz właściciel biura architektonicznego w Katowicach.
W podobnym tonie wypowiadają się również inni przedsiębiorcy. Wskazują jednak, że istnieje zależność, która definiuje konieczność powrotu do biura. Jest nią automatyzacja procesów i posiadanie w swoim portfolio produktów zarabiających na siebie. Chodzi tutaj przede wszystkim o udostępnianie subskrypcji, produktów bankowych lub innych podobnych. Takich, które klient zakupuje i obsługuje samodzielnie a tylko nieliczne przypadki są wykonywane manualnie przez pracowników. Wówczas takie produkty generują największy zyski.
Zobacz również:
Perspektywa pracowników?
Zupełnie inne spostrzeżenia na fakt całkowitego zakończenia pracy zdalnej i powrotu do czasu sprzed pandemii mają pracownicy firm. Dla wielu z nich jest to niezrozumiałe, a także nieakceptowalne. Czasami nawet z tego powodu dokonują zmiany pracy. Dlaczego? Ponieważ przyzwyczaili się do home office i korzyści płynących z tego systemu.
Mam małe dziecko, które muszę zawieź do żłobka gdzie znajduje się podczas mojej pracy. Spędzanie z nim czasu po pracy jest dla mnie bardzo ważne. Dlatego, też tak bardzo zależy mi na oszczędności czasu związanego z dojazdami do pracy – podkreśla Liliana, młoda matka z Chorzowa.
Pracuję w IT jako analityk. Jakość mojej pracy jest taka sama w biurze jak i w domu. De facto mogę pracować wszędzie. Nie widzę więc potrzeby przyjazdu do biura i spędzania tam czasu. Rozmawiałem już z moim przełożonym i powiedziałem, że w razie konieczności dojazdu do pracy każdego dnia rozejrzę się za nowym zatrudnieniem. Z resztą tak samo zrobią moi koledzy – mówi nam Wojtek.
Podsumowanie
Zarówno pracodawcy jak i pracownicy posiadają swoje argumenty przemawiającego za lub przeciw zakończeniu pracy zdalnej. Zapewne nie byłoby w ogóle tej dyskusji gdyby nie fakt pandemii jaka dotknęła cały świat. We wszystkim należy jednak zachować zdrowy rozsądek i wziąć pod uwagę wszystkie zmiany jakie nastąpiły od czasów Covid – 19. Chociażby kwestię hot desków czyli gorących biurek jakie zostały wprowadzone w firmach dla uzyskania dodatkowych oszczędności. W pierwszej kolejności należy postawić na rozmowę i chęć porozumienia dwóch stron.
