Gluten to białko, które występuje w pszenicy i jej odmianach. Jest składnikiem produktów zbożowych, ale dziś dodawany jest również do większości przetworzonych rzeczy. Jego właściwości nadają ciastom elastyczności, a wyrobom puszystości i odporności na wysychanie. Większość populacji zwykła była tolerować gluten, aktualnie jednak coraz częściej słyszy się o niestrawnościach i problemach zdrowotnych spowodowanych tym składnikiem.
Reklama: Żabka bon, 2000 zł dla Ciebie!
Gluten zamiast szynki
Dożyliśmy czasów, w których gluten dodawany jest do mielonego pieprzu, wędlin, jogurtów, warzyw w puszce czy nawet majonezu. Ten ciężkostrawny składnik stał się nieodłącznym elementem naszego żywienia. Ludzie bez wahania sięgają po ciepłe bułeczki, kolorowe pączusie, czy hamburgery z pieczywem posypanym sezamem. Swoim pięknym wyglądem i cudownym zapachem przyciągają nasz wzrok na każdym kroku. Mąkę sypie się do ciasta, do panierki. Chleb podajemy na śniadanie i na kolacje, w między czasie przekąszając jeszcze jakieś ciastko. Jak tu się nie oprzeć, skoro polskie pieczywo jest takie chrupkie i puszyste? Później następuje element wielkiego zdziwienia, kiedy to na wadze przybywa kilogramów, brzuch staje się nadęty, a z jelit doskwiera nam nie przyjemny uścisk, ból. Należy zdać sobie sprawę, iż pszenica jest członkiem wielkiej ósemki najczęściej uczulających alergenów. Poza alergią możemy spotkać się z celiakią, czyli nietolerancją glutenu oraz nieceliakalną nadwrażliwością na gluten.
REKLAMAGlutenowy test lodówki
Zróbmy test naszego spożywania glutenowej zarazy. Weźmy do ręki np. opakowanie parówek, szynki, pieprzu i zerknijmy na etykietę, co serwują nam producenci. Przecież kupując wędliny, chcemy zjeść mięso, a nie mieszankę mięsno-pszeniczną. Ludziom często wydaje się, że zmiana trybu żywienia jest ogromnie czasochłonna, droga i trudna. Nie jest to prawdą, obecny czas daje nam wachlarz możliwości. Istnieje mnóstwo zamienników, których możemy użyć zamiast mąki pszennej, które nie zmieniają smaku, a ich cena nie zwala z nóg. Wystarczy tylko trochę wyobraźni i samodyscypliny, a wówczas nasz organizm odpocznie od nadmuchanego pieczywa, a my sami poczujemy się nieco lżej.
Prosty orkisz
Orkisz jest odmianą pszenicy, natomiast od zwykłej odróżnia go większa zawartość białka, dodatkowo jest wzbogacony m.in. w witaminy z grupy B, żelazo i aminokwasy. Samą mąkę orkiszową stosuje się w takiej samej ilości, co mąkę pszenną, dlatego zamiana na ten składnik jest niezwykle prosta. Można ją dodawać zarówno do ciast, jak i pizzy, czy pierogów. Nie zmienia smaku, a jedynie kolor ciasta jest lekko ciemniejszy, niż taki upieczony na mące pszennej, klasycznej. Koszt mąki orkiszowej za kilogram, to około 10 zł. Jest nieco droższa, natomiast dużo zdrowsza i ogólnodostępna.
Wydajnie jaglana
Mąka jaglana wytwarzana jest z ziaren prosa, jest produktem w pełni bezglutenowym. Jej uprawa jest niewymagająca. Jej trawy odporne są na niezwykle trudne warunki atmosferyczne, a jej okres dojrzewania stanowi 60 dni. Największą popularnością cieszy się w krajach azjatycki, przez Polskę niestety już zapomniana. Produkt ten dostarcza m.in. błonnik, minerały i, tak jak poprzednik, witaminy z grupy B. Posiada nieco inną strukturę niż mąka pszenna, czy orkiszowa, ale również doskonale nadaje się do pieczenia. Można ją wykorzystać przy sporządzaniu gofrów, naleśników, czy ciast typu szarlotka. Kilogram mąki jaglanej można kupić już za około 7 zł w sklepie ze zdrową żywnością oraz większy marketach.
Gluten zastąp kokosowym błonnikiem
Mąkę kokosową pozyskuje się z miąższu orzecha kokosowego. Jest doskonałym zamiennikiem mąki zbożowej. Zawierając nawet 10 razy więcej błonnika, doskonale sprawdzi się w profilaktyce antynowotworowej, cukrzycy i chorób mięśnia sercowego. Dodając ją zamiast mąki pszennej, należy zdać sobie sprawę, iż pozostawia posmak i aromat kokosowy. Natomiast nie jest słodka, więc można stosować ją zamiennie do różnych wypieków, nawet tych wytrawnych. Trzeba również pamiętać, iż ten produkt jest bardziej wydajny, dużo szybciej gęstnieje. Dodaje się jej dużo mniej niż mąki zbożowej i dla lepszego efektu najlepiej zmieszać ją z tapioką lub niewielką ilością mąki ziemniaczanej. Za nią również zapłacimy około 7 zł, z tym, że jest już trudniej dostępna. Znajdziemy ją w każdym sklepie ze zdrową żywnością.
Śródziemnomorski rarytas
Kasztany jadalne kiedyś stanowiły pożywienie dla uboższej części społeczeństwa, dziś są rarytasem. W Polsce rzadko możemy się z nimi spotkać, pochodzą głównie z państw śródziemnomorskich, Kaukazu i w Azji Mniejszej. Samą mąkę kasztanową możemy zakupić w sklepach ze zdrową żywnością, jej cena jest wyższa od wyżej wymieniony propozycji, waha się od 10 do 25zł. Natomiast jej właściwości są na tyle cenne, iż warto skusić się na ten luksusowy produkt. Swoją strukturą bardzo przypomina mąkę pszenną, jest tak samo plastyczna. Zawiera dużo ilość białka, tłuszczu i błonnika. Znajdziemy w niej liczne witaminy: A, B, C i E, a także kwas foliowy. Skład ten wpływa łagodząco na pierwsze oznaki starzenia. Stosować możemy ją do wszelakich wyrobów.
Gluten chętnie znika
Przedstawione wyżej przykłady są kilkoma z wielu. Zamienników mąki pszennej istnieje mnóstwo. Z łatwością możemy ograniczyć w swojej diecie gluten. Może zmiana pomoże nam w uciążliwych, niezbadanych dolegliwościach. Wcale nie trzeba trudu, by dać naszemu organizmowi trochę dobrego. Wystarczą jedynie chęci i samozaparcie. Należy spróbować, by się przekonać.