Zagraniczni gracze w innych reprezentacjach

Zagraniczni gracze w innych reprezentacjach

SPORT
Przeczytasz w: 2 minuty
0
(0)

„Farbowane lisy”, „Naturalizowani amerykanie” to tylko niektóre określenia, które otrzymali zagraniczni gracze w innych reprezentacjach. Większość z nich jest pozytywna lub neutralna i nie obraża ludzi lub ich uczuć. Zdarzają się jednak i takie, które podchodzą pod obraźliwe lub nawet wulgarne. Wszystko w zależności od tego, kto ich użyje i w jakim kontekście. Prawdę mówiąc trzeba się do nich po prostu przyzwyczaić i nie reagować na wszechobecny hejt w internecie.

Pomijając jednak fakt określeń i epitetów a przechodząc do sedna sprawy to trzeba przyznać, że w światowym sporcie mamy do czynienia z nie lada tendencją. Zagraniczni gracze w innych reprezentacjach to praktycznie standard a w niektórych dyscyplinach sportowych wręcz obowiązek.

Zagraniczni gracze w innych reprezentacjach koszykarskich

Najpopularniejszym sportem drużynowym na świecie, w którym dochodzi do naturalizacji obcokrajowców jest koszykówka. W baskecie praktycznie każda reprezentacja europejska i nie tylko posiada w swoim składzie naturalizowanego Amerykanina. Gracze zza oceanu mają, bowiem renomę, która pozwala im wpleść się w skład praktycznie każdego zespołu ze starego kontynentu. Najczęściej na pozycji rozgrywającego. Wszystko dzięki temu, że USA od dawna noszą miano potentata w światowej koszykówce a ich liga NBA jest najlepsza na świecie. Trzeba również przyznać, że umiejętności naturalizowanych graczy często pozwalają podnieść poziom reprezentacji, w której grają.

Farbowane lisy w reprezentacji Polski

Na naszym krajowym podwórku najczęściej mówi się o ekipie farbowanych lisów, którzy pojawili się w piłkarskiej reprezentacji Polski. Ekipa w składzie Obraniak, Perquis, Boenisch, Matuszczyk czy Polański miała zbawić polski futbol i nawiązać do dobrych wspomnień związanych z Emanuelem Olisadebe. W większości jednak pomysł nie wypalił a mający mniejsze lub większe związki z Polską gracze nie doprowadzili polskiej kadry na szczyt rankingu FIFA. Obecnie temat naturalizowania obcokrajowców do polskiej drużyny jest nieco drażliwi i mało prawdopodobny.

Nieco inaczej wygląda sprawa w Polskiej reprezentacji koszykarskiej gdzie obecność zagranicznego, najczęściej amerykańskiego gracza stała się praktycznie standardem. Obecnie E. J. Slaughter gra skutecznie na pozycji rozgrywającego i czuje się z tym dobrze. Dodatkowo jest jednym z najlepszych strzelców polskiej kadry, co powoduje, że kibice wręcz go uwielbiają.

Sytuacja na świecie

W wielu dyscyplinach zagraniczni gracze w innych reprezentacjach dokonują jednorazowego wyboru na cały okres swojej kariery. Raz wybrana reprezentacja staje się ich docelową bez możliwości zmiany w seniorskiej karierze. Taka sytuacja dotyczy koszykówki, piłki nożnej czy nawet siatkówki. Inaczej jest jednak w aspekcie piłki ręcznej gdzie możliwe są częste zmiany. Dlatego, też dochodzi do takich kuriozalnych sytuacji jak podczas Mistrzostw Świata w Katarze. Wówczas to w reprezentacji gospodarzy zagrali przedstawiciele kilku krajów, którzy za 2 lub 3 lata gry otrzymali sowite wynagrodzenia. Zaś po tym czasie powrócili do swoich rodzimych drużyn. W ten sposób szejkowie z Kataru kupili najlepszych zawodników do swojej drużyny narodowej. A było ich tylu, że odegranie wszystkich hymnów krajów, z których pochodzili trwałoby ok 40 minut.

Zobacz również podobne teksty!

Zagraniczni gracze w innych reprezentacjach są obecnie i zapewne w przyszłości również będą. Ich skala i czas gry będzie zależał jedynie od przepisów, jakie ustanowią światowe federacje. Im bardziej one restrykcyjne tym lepiej. Albowiem wydaje się, że jednorazowy wybór barw narodowych powinien pozostać na zawsze.

Oceń tekst

Kliknij gwiazdkę aby dodać ocenę!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Oceń tekst jako pierwszy

1 thought on “Zagraniczni gracze w innych reprezentacjach

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *