Zniszczenie auta Marcina Pietraszewskiego – dziennikarza Gazety Wyborczej to odwet ludzi powiązanych z Psychofans za publikację książki Wojny niebieskie. Kilof w przedniej szybie samochodu był tylko ostrzeżeniem czy może czymś więcej?
Wojny niebieskie
Na rynku pojawiła się właśnie nowa książka dziennikarza śledczego katowickiej GW Marcina Pietraszewskiego. Autor licznych publikacji o środowiskach kibolskich na Śląsku tym razem zajął się tematyką gangu kiboli Ruchu Chorzów – Psychofans. Autor w formie narracji opisał wiele zdarzeń, których sprawcami byli przedstawiciele grupy Psychofans lub osoby z nimi powiązane. Co ważne informacja na ich temat zdobył od byłych członków bojówki, gangu kiboli. Są więc dokładne a czytelnik niejednokrotnie może rozpoznać w nich wydarzenia ze swojej okolicy.
Reklama: Kup książkę Wojny niebieskie Marcina Pietraszewskiego!
Kilof w przedniej szybie – ostrzeżenie
Autor, tworząc swoją książkę, wielokrotnie otrzymywał pogróżki czy też wulgarne wiadomości w swoich mediach społecznościowych. Weryfikując konta, z których je otrzymywał natrafiał na osoby powiązane ze środowiskiem chorzowskich kiboli. Jednak największe wrażenie zrobił wbity kilof w przedniej szybie samochodu dziennikarza. Jak sam mówi był to dla niego jasny przekaz, że nie powinien dalej pracować nad książką. Nie zaprzestał jednak swojej pracy i dziś możemy przeczytać opis działań Psychofans w całej Polsce stworzony na podstawie relacji naocznych świadków.
Przeczytaj także: Inne teksty z kategorii społeczeństwo!
Kim jest Marcin Pietraszewski?
Autor książki Wojny niebieskie jest przede wszystkim dziennikarzem. Specjalizuje się w tematyce kryminalnej. Lubi również pisać teksty historyczne. Jest także autorem wielu innych publikacji. Współtworzył biografię Jerzego Kukuczki, a także generała Mirosława Hermaszewskiego. Wielokrotnie na łamach Gazety Wyborczej poruszał tematy kibolskich gangów. Zarówno tych z Chorzowa – Psychofans jak i tych z Zabrza – Torcidy. Na podstawie zdobytej podczas wieloletniej pracy wiedzy oraz licznych obserwacji twierdzi, że działania gangów kiboli nie skończą się nigdy. Czy tak się stanie? Jest to mocno prawdopodobne, ponieważ w naszej historii policja już dwukrotnie rozbiła gang Psychofans, który jednak odradzał się na nowo. Dokonywał również kolejnych przestępstw.
Oceń tekst
1 gwiazdka ciekawy
5 gwiazdek świetny
Miejsce na krytykę 🤔 brak…
Ten tekst jest ciulaty, jak wypociny tego farmazona…